i znowu trzeba wstawac raniutko. walizki w reke i w nowa podroz. samolot. wspanialy wynalazek. wizzair bardzo dobra linia. odloty moglyby byc o troche pozniejszych porach, ale na to nie ma rady, niestety. o 8 rano w geteborgu a o 10 juz w warszawie. taksoweczka i w domu u mamy. na powitanie cudowne kwiaty, a jutro w dalsza podroz. czesc kraju zupelnie mi nie znana. bialowieza.